"Wybawienie" - nieudolność duńskiej policji (8/10)
Klasyczny kryminał w stylu, formie i klimacie skandynawskim. Znakomicie zrealizowany. I z dodatkowym przesłaniem.
Uwaga: Wodzie się nie podobało - uważa że scenariusz był nie logiczny i pełny absurdów.
Do wydziału Q wpływa - dosłownie bo z powodu odnalezionego listu w butelce, wyłowionej z morza - nowa sprawa. Najprawdopodobniej dotyczy porwania dziecka. Równolegle śledzimy pobożną, wiejską rodzinę związaną z organizacją kościelną.
Fabuła toczy się powoli, ale kilkakrotnie mocno przyśpiesza. Nie brak zaskoczeń, chociaż finalnie wszystko idzie przewidywalnie.
Znakomita realizacja (fantastyczne zdjęcia, rewelacyjny montaż, nastrojowa muzyka, a głównie przemyślane aktorstwo) powoduje, że film ma swój klimat. I jeżeli, tak jak Woda, nie wnikamy we wszystkie logiczności można się w losy bohaterów zaangażować.
Dodatkowym aspektem jest obraz pary prowadzącej śledztwo: głęboko wierzący muzułmanin i ateistycznie nastawiony duński policjant. Kwestia wiary ma bardzo istotny wpływ na całą fabułą, a przede wszystkim zakończenie.
Zwiastun: