"Aquaman i zaginione królestwo” – woda i ląd (5/10 za braterstwo)
Katastrofa ekologiczna, trudne braterstwo i potrzeba zjednoczenia zwaśnionych światów.
Aquaman został mężem, ojcem i królem – wytrącając rodzonego brata z tronu do więzienia. Podwodnego królestwu grozi jednak zagrożenie. A całemu światu katastrofa ekologiczna.
Słaby scenariusz. Chaotyczna narracja. Nieczytelne sceny walki. Odkrywanie fabuły monologami. Błędem byłoby jednak wyjść po kwadransie. Film nabiera tempa po spotkaniu dwóch braci. Ich interakcje są ozdobą scenariusza, chociaż poczucie humoru zbyt naciągane. Zdecydowanie ciągnie ten film na swoich barkach Patrick Wilson – każda scena z nim jest intrygująca, każda bez niego męcząca. Niewykorzystano natomiast w pełni motywu niemowlaka, który zdradza nadprzyrodzone wodne moce – pewnie jak powstaną kolejne produkcje to wokół niego.
Film ma ogólny pozytywny przekaz. Wychodzi od katastrofy klimatycznej dążąc do porozumienia dwóch zwaśnionych światów, aby zapobiec nieszczęściu. Finał oczywiście przewidywalny, ale w tej konwencji akceptowalny.
Kreacja świata jest kolorowa, dopieszczona w szczegółach. Rażą jednak czytelne zapożyczenia z klasyki tego rodzaju filmów. Wielokrotnie można się przyłapać, że scena lub ujęcie jest wręcz kopią czegoś co się widziało w Gwiezdnych Wojnach, Indiana Jones, czy też Avatarze.
Więcej niż o samej produkcji mówi się o różnych kontrowersjach z nią związanych tj. prywatnych problemach aktorów zaangażowanych projekt, wydłużającym się okresie produkcji. Pod petycją o odsunięciu Amber Heard podpisały się tysiące widzów i jej udział zdominował dyskusje, a tym czasem w odróżnieniu od pierwszej części jest jej w filmie ledwie kilka minut.
Film wchodzi do kin w dobrym okresie świątecznym, w szerokiej dystrybucji (IMAX, 4dx, ScreenX). Trudno wróżyć mu przy skali kontrowersji wielki sukces komercyjny. Jak ktoś już się wybierze i przetrwa - to warto zostać na zabawną hamburgerową scenę po napisach.
Zalety:
+ interakcje pomiędzy braćmi
+ udana rola Wilsona
+ kolorowa kreacja świata
+ pozytywne przesłanie
+ szeroka dystrybucja w okresie świątecznym
+ hamburgerowa scena po napisach
Wady:
- chaos narracyjny
- wyjaśnianie monologami wydarzeń
- nieczytelne sceny walk
- mało wyrazisty czarny (dosłownie) charakter
- silenie się na poczucie humoru
tytuł oryginalny: Aquaman and the Lost Kingdom
produkcja: Stany Zjednoczone
rok: 2023
gatunek: królewsko-rodzinne fantasy wodnolądowe
dystrybucja: Warner Bros. Entertainment Polska Sp. z o. o.
premiera: 20 grudnia 2023
reżyseria: James Wan
scenariusz: David Leslie Johnson-McGoldrick
obsada: Jason Momoa, Patrick Wilson, Amber Heard, Nicole Kidman, Temuera Morrison, Yahya Abdul-Mateen II, Ben Affleck, Dolph Lundgren, Jani Zhao, Vincent Regan, Indya Moore
obejrzane w środę 20 grudnia 2023 roku, o godz. 20:40, w Cinema City Arkadia
Comments