„Biały szum”: katastrofa (ocena: 5/10 – za hitlerologię)

Jaka piękna katastrofa ….

Profesor specjalizujący się w tematyce hitleryzmu wraz ze swoją rodziną zostaje zmuszony do ewakuacji w wyniku poważnej groźby skażenia.

Szczątkowy scenariusz i chaotyczne prowadzenie wątków do wynik niezwykle trudnej do adaptacji powieści amerykańskiego postmodernizmu. Intencją pisarza Dona DeLillo było ukazanie postaw społecznych i amerykańskiego stylu, a nie opowiadanie ciekawej historii. Nie jest to komfortowe w przypadku przełożenia na wymagający ekran kinowy, ale znany z ekstrawaganckich pomysłów reżyser Noah Baumbach potraktował to jako wyzwanie. I … poległ na całej linii :(

W zderzeniu z trudnościami adaptacyjnymi film wypada niezrozumiale. Wierność adaptacyjna w tym przypadku nie jest dobrym pomysłem. Może dla czytelników powieści jest łatwiejszy w odbiorze. Ale współczesnego widza, a co dopiero netflixowego, to pozycja niestrawna.

Zachęcić może co najwyżej doborowa obsada, która też nie uratowała filmu od katastrofy, drobiazgowa stylizacja na pstrokatość lat 80-tych i muzyka – jak coś zapada na dłużej to znakomicie skomponowana, choreograficzna scena końcowa, serwowana wraz z napisami.

Zalety:

+ odważna adaptacja

+ poziom absurdu

+ stylizacja życia amerykańskiej rodziny

+ obsada

+ muzyka

+ pstrokata kolorystyka lat 80-tycg

+ sympatyczna scena finałowa „z napisami”

Wady:

- chaotyczne

- trudne w odbiorze

- pogrążająca wierność adaptacyjna

- nieadekwatna do stylu dystrybucja netflixowa

- za długie

- wymagana znajomość amerykańskiej literatury

Zwiastun:

tytuł oryginalny: White Noise

produkcja: Stany Zjednoczone

rok: 2022

dystrybucja: Netflix

gatunek: komediodramat katastroficzny (?)

· reżyseria: Noah Baumbach

· scenariusz: Noah Baumbach na podstawie powieści Don DeLillo

· obsada: Adam Driver, Greta Gerwig, Raffey Cassidy, Don Cheadle, Jodie Turner-Smith, Sam Nivola, May Nivola, Lars Eidinger, André Benjamin