„Bunkier strachu”: po zagładzie nuklearnej (ocena 3/10)
Wyzwaniem dla widza dotrwanie do końca seansu.
Kilkanaście lat po zakończeniu II Wojny Światowej dochodzi do konfliktu nuklearnego. Ocalała grupa ludzi przebywa w klaustrofobicznym pomieszczeniu.
Popularność gier imitujących alternatywną rzeczywistość sprawia iż jest to chwytliwy pomysł filmowy, a szczególnie na horror. Bo zawsze może coś pójść nie tak. I z zabawy rodzi się tragedia. Wystarczy że się zatrzasną wyjścia z miejsca zabawy, nie ma łączności i koszmar uczestników gotowy. Wystarczy więc usiąść, niekoniecznie w czterech, i rozpisać ciekawy scenariusz z naciskiem na dobrą charakteryzację bohaterów, aby przyciągnąć uwagę. I na tym polu twórcy tej produkcji polegli na całości. Co prawda jest jedynie dziesięciu bohaterów, ale żadnego nie udało się ciekawie scharakteryzować. Sama fabuła jest mocno naciągana, i zupełnie nieangażująca. A czym dalej tym gorzej – widocznie dokładane są kolejne niespójne elementy scenariusza. Całkiem niezła scenografia tworząca klaustrofobiczny klimat na niewiele się zdaje. Męką jest wysiedzenie na tej produkcji do końca, tyle dobrze że nie jest przynajmniej przeciągnięta czasowo. Silny kandydat na najsłabszą premierę kinową roku …
Plusy:
+ klaustrofobiczny klimat
+ scenografia
+ ograniczona liczba postaci
+ w miarę krótki
Minusy:
- słaba charakterystyka bohaterów
- wątpliwa fabuła
- chaotyczny scenariusz
- fatalna gra aktorska
- brak rozwinięcia akcji
- notoryczne luki scenariuszowe
- mało angażujące
Zwiastun:
tytuł oryginalny: The Bunker Game
produkcja: Włochy, Francja
rok: 2022
data premiery: 11 marca 2022
dystrybucja: Kino Świat
gatunek: horror
· reżyseria:Roberto Zazzara
· scenariusz:Davide Orsini, Roberto Zazzara, Francesca Forristal, K.T. Roberts
· obsada: Gaia Weiss, Mark Ryder, Makita Samba, Tudor Istodor, Amina Smaïl, Lorenzo Richelmy
Comments