"Deadpool & Wolverine” – Wybawiciel Marvela (ocena: 8/10 – za humor)

Andrzej
2 sie 2024
2 minut(y) czytania

Nareszcie Marvel, którego ogląda się z bananem na ustach.

Fajtłapowaty Deadpool łączy siły ze zmarnowanym Wolverinem, aby odzyskać czasoprzestrzeń swojego uniwersum.

Studio, które kolejnymi filmami zjadało swój ogon, wreszcie znalazło sposób na przyciągnięcie nowych i usatysfakcjonowanie wiernych widzów. Sposobem tym jest dystans do samego siebie, poczucie humoru i nawiązanie do klasyków filmowych.

To film, w którym scenariuszem nie trzeba się przejmować. Owszem jest on naciągany, ale sami bohaterowie traktują go z dystansem. Od samej fabuły ważniejsze są ironiczne teksty, kompozycja scen i pomysły aranżacyjne. Szczególnie dobrze wypada wplatanie znanych hitów muzycznych.

Film bezpretensjonalnie nawiązuje do klasyków kina. Ale niekoniecznie tych marvelowskich, bo chociażby do Matrixa i Mad Maxa, a nawet w jednym tekście do Nędzników. Zresztą nie tylko do filmów, ale nawet do samych aktorów i ich życia prywatnego. Zrywa również z poprawnością polityczną kierującą w celach komercyjnych produkcje do młodszych widzów. Tym razem krew się leje okrutnie, a i teksty są celowo 18+. Nawet pieska ostrzał nie omija.

To wciąż propozycja dla fanów uniwersów. Znajomość postaci i motywów pozwala jeszcze lepiej cieszyć się tym filmem. Ale także widz nie lubiący adaptacji komiksów znajdzie swoje pięć minut, a może nawet i pełne sto dwadzieścia siedem.

Realizacyjnie jest perfekcyjnie. Efekty specjalne, pomysłowe kostiumy, charakteryzacja i scenografia. Wreszcie pełna wersja 3D – warto wybrać się do niewygodnego IMAXu. Co prawda jest wciąż trochę zbyt długo – ale i tak nikt nie wychodzi przed ostatnią sceną po napisach (akurat przeciętną).

Atuty:

+ poczucie humoru

+ dialogi

+ interakcja dwójki protagonistów

+ postacie drugoplanowe

+ nawiązania filmowe

+ muzyka (Madonna!!!)

+ kompozycja scen

+ efekty specjalne

+ scenografia

+ kostiumy

+ charakteryzacja

+ wersja 18+

+ 3D

+ bez polskiego tytułu

Mankamenty:

- wymagana znajomość uniwersum

- naciągany scenariusz

- zminimalizowane postacie kobiece

- lekko przeciągnięte

produkcja: Stany Zjednoczone

rok: 2024

gatunek: fantasy komediowo-metafilmowe

premiera: 26 lipca 2024

studio: Marvel Studios

reżyseria: Shawn Levy
scenariusz: Rhett Reese, Paul Wernick
obsada: Ryan Reynolds, Hugh Jackman, Leslie Uggams, Morena Baccarin, Matthew Macfadyen, Emma Corrin, Dafne Keen, Jon Favreau, Rob Delaney, Chris Evans, Blake Lively, Jennifer Garner, Shioli Kutsuna, Karan Soni, Wunmi Mosaku, Brianna Hildebrand, Aaron Standford, Stefan Kapičić, Randal Reeder, Tyler Mane