"Diabelski Młyn”: wesołe miasteczko (ocena: 5/10 za karuzele)
Najlepsza impreza helloweenowa … chyba tylko dlatego bo rodem ze Szwecji.
Rok po tragicznej w skutkach imprezie, nastolatkowie zostają zaproszeni na nocne zwiedzanie wesołego miasteczka.
Do bólu sztampowe i przewidywalne. Ograne motywy: tragicznego wypadku na imprezie nastolatków, krwawej zemsty i lokalizacji w postaci wesołego miasteczka. Obowiązkowy agresor w masce i krwawa rozprawa z winnymi śmierci niewinnej dziewczyny. Co gorsze jeszcze furtka do kontynuacji.
Filmowi nie służy ciemna sceneria. Przy marnych środkach i braku maestrii operatorskiej praktycznie niewiele widać. To dodatkowo nie angażuje widza.
Produkcja weszła do dystrybucji kinowej. Na wyrost, bo to produkt co najwyżej na nocne maratony, albo festiwale filmów grozy. Stanowi więc jakieś wydarzenie, chociaż dystrybucja potrwała ledwie tydzień popierwszolistopadowy.
Atuty:
+ młodzieżowi bohaterowie
+ szwedzkie klimaty
+ dystrybucja kinowa
Mankamenty:
- sztampowe, przewidywalne
- mało angażujące
- ciemna sceneria
- do szybkiego zapomnienia
tytuł oryginalny: Karusell
produkcja: Szwecja
rok: 2023
gatunek: horror młodzieżowo-makabryczny
polska premiera: 1 listopada 2024
dystrybucja: Velvet Spoon
reżyseria: Simon Sandquist
scenariusz: Mårten Gisby, Filip Hammarstrom
obsada: Wilma Lidén, Omar Rudberg, Amanda Lindh, Ludvig Deltin, Embla Ingelman-Sundberg, Emil Algpeus, Michael Brolin, Manfred Knapp Drougge, Thomas Hedengran
obejrzane w czwartek, 7 listopada 2024 roku (po meczu Legia – Dynamo Mińsk), o godzinie 21:20, w kinie Cinema City Sadyba Best Mall
Comments