„Doktor Strange w multiwersum obłędu” – inne światy (ocena 6/10)

Nareszcie produkcja Marvela odróżniająca się od innych.

Doktora Stephena Strange męczą nocne koszmary. I to nie tylko dlatego, że ma być gościem na weselu swojej ukochanej. Z zaświatów przybywa bowiem dręczona przez prześladowcę młoda istota.

Nawet najwięksi fani produkcji Marvela musieli powoli odczuwać przesyt powtarzalnością kolejnych produkcji. Nowy „Doktor Strange” jest z pewnością odmianą. To film bardziej w stylu „Incepcji”, z nawiązaniami także do innych kultowych dzieł (często zbyt dosłownymi jak ta z "Matrixa”), wnoszący coś nowego. Z drugiej strony pozostający w konwencji walki superbohaterów z zagrożeniami. Wciąż za dużo tutaj pojedynków, walki i zniszczenia. A za mało sensu w scenariuszu. Są jednak sceny wręcz zachwycające, jak ta z podróżami pomiędzy światami. Jest też trochę luzu wykorzystującego motywy odróżniania światów. Dominuje jednak nastrój mroczny, a momentami nawet brutalny. Nie jest to produkcja dla młodszej widowni. I za to chwała twórcom, którzy świadomie pozbawili się znacznej części publiczności, w zamian jednak oferując coś więcej dorosłemu widzowi.

Za pewnym odświeżeniem konwencji idą również nowe pomysły w efektach specjalnych. Położono nacisk na wizualizację świata, barwność i drobiazgowość ukazania różnych rzeczywistości. Powraca wreszcie do kina format trójwymiarowy (po pandemii produkcje z okularami nie mogły przebić). Niespodzianką jest prawdziwa jazda bez trzymanki w formacie 4DX proponowanym przez sieć Cinema City – chyba pierwszy raz można zainwestować w taki sposób odbioru tej produkcji.

Film spotyka się z pozytywnym, chociaż nie jednoznacznym, odbiorem zarówno publiczności, jak i krytyków. Murowany hit frekwencyjny i pozycja, która będzie się wyróżniała z marvelowskiej maszynki produkcyjnej.

Plusy:

+ wizualizacje światów

+ pomysłowe efekty specjalne

+ dystans do fabuły

+ mroczne i brutalne, momentami wręcz horrorowe

+ dopracowana wersja 3D i 4DX

+ w miarę pozytywny odbiór krytyki i publiczności

Minusy:

- miałka fabuła

- za dużo mordobicia

Zwiastun:

tytuł oryginalny: Doctor Strange in the Multiverse of Madness

produkcja: Stany Zjednoczone

rok: 2022

studio: Disney / Marvel Studio

data premiery: 6 maja 2022

gatunek: fantasy

· reżyseria: Sam Raimi

· scenariusz: Michael Waldron

· obsada: Benedict Cumberbatch, Elizabeth Olsen, Benedict Wong, Rachel McAdams, Chiwetel Ejiofor, Xochitl Gomez, John Krasinski, Patrick Steward, Lashany Lynch, Hayley Atwell, Anson Mount