„Dragon Ball Super: Super Hero”: Armia Czerwonej Wstęgi (ocena: 5/10)
Rarytas dla fanów japońskiego anime. I konkretnie tej serii. Dla innych co najwyżej ciekawostka.
Reaktywacja Czerwonej Armii (w naszym kręgu kulturowym kojarzy się trochę inaczej) za pomocą genialnego naukowca marzącego o stworzeniu perfekcyjnej sztucznej inteligencji.
Próba zaangażowania w historię szerszej grupy przejawia się długim tłumaczeniem wydarzeń. To przegadanie tylko przeszkadza przejść do dynamiczniejszej akcji. A ta siłą rzeczy jest zrozumiała i tak głównie dla fanów serii, znających każdą kolejno pojawiającą się postać.
Ogląda się z przyjemnością, bo to atrakcyjna animacja, chociaż obecnie już staromodna. Ale nie znając szerszego kontekstu to jednak zbyt nużąca propozycja. Nawet scena po napisach pokazuje specyfikę tego typu anime. Trochę szkoda braku wersji 3D, bo może by uatrakcyjniła niektóre sceny.
Zalety:
+ dużo wątków, dużo bohaterów
+ rarytas dla fanów serii
+ szybkie tempo
+ ciekawa animacja
Minusy:
- chaos dla niezaznajomionych z serią
- dużo gadania i tłumaczenia
- głównie dla fanów japońskiego anime
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Doragon boru supa supa hiro
produkcja: Japonia
rok: 2022
gatunek: animacja
premiera: 19 sierpnia 2022
dystrybucja: United International Pictures Sp z o.o.
· reżyseria: Tetsurô Kodama
· scenariusz: Akira Toriyama
· dubbing: Masako Nozawa, Toshio Furukawa, Yûko Minaguchi, Ryô Horikawa, Kôichi Yamadera
Comments