„Emma odważna”: prawie jak książka (ocena 5/10 za wynalazczość)
Bardziej jak książka dla dzieci nie film …
Mała dziewczynka, wychowywana przez owieczki, trafia do wynalazcy odkrywającego nowy gatunek - człowieka.
Oryginalny pomysł scenariuszowy: główna bohaterka jest jedyną postacią ludzką, a gatunek człowieka ma być odkryty przez zwierzęta. Film do tego wykorzystuje konwencje drogi. I ciekawe pomysły się kończą, a scenariusz zupełnie nie potrafi sobie poradzić z rozwinięciem historii.
Drugim motywem mającym odróżnić tą animacją od szablonu jest forma książkowa. W pewnych momentach jakby akcja jest stylizowana na czytanie książki dla dzieci. Niewiele to wnosi, poza tym że kieruje film jednoznacznie dla najmłodszych widzów.
Nie ma w tym filmie akcentów głupich, nie edukacyjnych, czy też szkodliwych dla młodego widza. Ale pozostaje on mocno obojętny i nie angażujący. Czy młodsi również to wyczują to inna sprawa. Także sama animacja, chociaż kolorowa, pozostawia wiele do życzenia.
Atuty:
+ oryginalna narracja
+ nawiązanie do wynalazczości
+ odpowiednie dla młodego widza
+ ciekawe postacie
+ kolorowe
Mankamenty:
- marny scenariusz
- monotonne
- prosta animacja
tytuł oryginalny: Little Emma
produkcja: Stany Zjednoczone, Chiny, Irlandia
rok: 2024
gatunek: animacja zwierzęco-przygodowa
polska premiera kinowa: 25 października 2024 roku
dystrybucja: Best Film
reżyseria: Leo Lewis Liao, Dale Chen
scenariusz: Alice Blehart, Roger Chen
dubbing oryginalny: Natalie Grace, Bar Topaz, Travis Cloer, Niko Gerentes, Ben Giroux, Marissa Pistone, Valerian Ruminski, Amy Margolis
Comments