"Godzilla Minus One” – zabić potwora (6/10 za kamikaze)
Japońska superprodukcja o narodowym monstrum.
Kamikaze ląduje pod koniec II Wojny Świtowej na wyspie Odo rzekomo uszkodzonym samolotem. Przyczyna jego dezercji była jednak inna. Tymczasem stacjonujący tam oddział atakuje monstrualny potwór. Protagonista po raz kolejny nie stanie na wysokości zadania.
Film powstał na 70-lecie produkcji o Godzilli. Najwyraźniej ma jednak szersze ambicje. Ukazana jest historia żołnierza, który także po wojnie nie daje sobie rady z przeżyciami i dokonanymi wyborami. Na jego drodze tytułowy potwór staje kilkakrotnie. Misja uratowania kraju przed zniszczeniem i zabicia Godzilli mam być osobistym zadośćuczynieniem protagonisty.
Dramat jednostki jest przedstawiony w sposób miałki. Trudno się zaangażować w rozterki bohatera. Te fragmenty filmu stanowią jedynie monotonny przerywnik, chociaż mają szeroki kontekst psychologiczny, polityczny i wojenny. Słabo jednak pasują do dynamicznych scen walki z Godzillą. Te pozostają solą tego filmu. Nawet jeżeli efekty specjalne nie domagają.
Skandalem jest dystrybucja tego filmu. W Polsce tylko w jednej sieci i to na pojedynczych seansach. Tymczasem zainteresowanie widzów jest spore, a wrażenia i recenzje bardzo pozytywne.
Zalety:
+ sceny walk z Godzillą
+ szeroki kontekst polityczno-wojenny
+ obraz powojennej Japonii
+ wyrazistość bohaterów
+ aspekty psychologiczne
+ pozytywne recenzje
+ zainteresowanie widzów
Wady:
- monotonna narracja sekwencji osobistych
- mało angażujące rozterki protagonisty
- efekty specjalne wzorowane na starych filmach
- wydłużony
- kompromitacja dystrybucyjna
tytuł oryginalny: Gojira Mainasu Wan
produkcja: Japonia
rok: 2023
gatunek: dramat wojenno-katastroficzny
premiera: 1 grudnia 2023
dystrybucja: Piece of Magic Entertainment
reżyseria, scenariusz: Takashi Yamazaki
obsada: Ryûnosuke Kamiki, Minami Hamabe, Yuki Yamada, Hidetaka Yoshioka, Sakura Andô, Munetaka Aoki, Kuranosuke Sasaki, Yûya Endô, Kisuke Iida
obejrzane we wtorek, 5 grudnia 2023 roku, o godzinie 20:40, w Multikinie Złote Tarasy
Comentários