„Italo Disco”: Rai Uno (ocena 6/10)
Sentymentalna podróż muzyczna.
Muzyka, która zawojowała listy przebojów, dyskoteki i serca rzeszy fanów. Kolorowe teledyski, atrakcyjne wdzięki kobiet, skoczny rytm.
Dla Polaków zamkniętych w szarym PRL Italo Disco było prekursorem popularności discopolo. Kojarzy się głównie ze składankami na kasetach magnetofonowych, a dla Krakusów z pojawieniem się pierwszej telewizji zza żelaznej kurtyny – Rai Uno. Oczywiście pod względem muzycznym gatunek ten wzbudzał pomruk politowania, jako banalny, oparty na utartych motywach.
Można powiedzieć, że powstały obecnie, czyli lata po szczycie popularności, dokument jest podobny do samej muzyki. Kolorowy, wesoły, dynamiczny, ale bez głębszej refleksji. Spodoba się tylko tym, którzy ten gatunek muzyki lubili. Jako wisienka na torcie słynna Sabrina i jej współczesny ogląd kariery.
Zalety:
+ sentymentalne wspomnienie popularnego gatunku
+ kolorowe i bezpruderyjne
+ sporo teledysków i fragmentów występu
+ popularni wykonawcy (Sabrina) i twórcy Italo Disco
Wady:
- bez głębszej refleksji nad fenomenem popularności
- chaotyczne ukazanie wykonawców
- króciutkie
- niewykorzystany potencjał
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Italo Disco. The Sparkling Sound Of The 80s
produkcja: Włochy, Niemcy
rok: 2022
gatunek: dokument
festiwale: Millenium Docs Against Gravity! 2022, Rotterdam
· reżyseria, scenariusz: Alessandro Melazzini
· montaż: Massimiliano Cecchini
· występuje: Sabrina Salerno, Flemming Dalum, Johnson Righeira, Linda Jo Rizzo, Mathias Modica, DJ Hell
Comments