„Ja, cyborg”: Neil Harbisson (ocena: 3/10 – za robotyzację)

Jak współczesny człowiek może wspomagać się rozwiązaniami robotycznymi.

Młody chłopak nierozpoznający kolorów znajduje pomysł na rozwiązanie swojego problemu.

Już same pomysły, jakie współcześnie przychodzą ludziom, nomen omen – do głowy, mrozi krew w żyłach. A ich realizacja wcale nie jest taka legalna, czy też bezpieczna.

Większość tego filmu prowadzi do wyboru lekarza, który nielegalnie wykona skomplikowaną operację. Tylko po to żeby protagonista mógł przyjmować sygnału z kosmosu i tworzyć muzykę elektroniczną.

Po pokazie na warszawskim festiwalu filmów dokumentalnych Neil Harbisson dał próbkę swojej twórczości. Brzmiało to jak fragment koncertu z Warszawskiej Jesieni. Raczej nie usprawiedliwiało wszczepianiu sobie antenki do głowy.

tytuł oryginalny: Cyborg Generation

produkcja: Hiszpania

rok: 2024

gatunek: dokument muzyczno-robotyczny

festiwale: 21. Millennium Docs Against Gravity, Visions Du Réels - Nyon

• reżyseria: Miguel Morillo Vega

• zdjęcia: Marti Herrera

• występuje: Neil Harbisson

obejrzane z MM w poniedziałek 13 maja 2024 roku, o godz. 20:30, w kinie Kinoteka w ramach festiwalu Millennium Docs Against Gravity, ze spotkaniem z bohaterem oraz koncertem jego muzyki