top of page

„Jeźdźcy burzy”: Buzkashi (ocena: 4/10 – za Afganistan)



Jeżeli to jest sport narodowy, to Afganistan zasłużył na swój nieszczęsny los. Tylko koni żal ...

Bohater tego filmu jest mistrzem sportu, w którym dwie drużyny na koniach starają się umieścić truchło kozy (!?!) w białym okręgu.

Sam sport wręcz odpycha swoimi zasadami. Trudno zrozumieć, jak kogoś może to fascynować. Ale widać kultura afgańska sprzyja takim rozrywkom.

 

Sam film ma ciekawszy wątek, jakim jest opuszczenie tego kraju przez Amerykanów i przejęcie władzy przez Talibów. Ale wydaje się, że dla wszystkich i tak ważniejsze jest żeby ekstremiści nie lubiący sportu i generalnie rozrywek pozwoli na rozpoczęcie nowego seozu tej idiotycznej gry.

 

Produkcja jest też mało atrakcyjna dokumentalnie. Pochwali należy odwagę za kręcenie zdjęć w trakcie działań wojennych. Ale nie usprawiedliwia to miernego poziomu sposobu prowadzenia narracji, montażu i budowania napięcia. Austriacka szkoła dokumentu widać nie przypadkowo jest mało znana. Trzeba jednak przyznać iż producenci promują ten film na wielu festiwalach kina dokumentalnego.

 

tytuł oryginalny: Riders on the Storm

produkcja: Austria

rok: 2023

gatunek: dokument sportowo-wojenny

festiwale: 21. Millennium Docs Against Gravity, SXSW Teksas, MFF Seattle, MFF Ateny, FF Sarasota, DOC NYC, Nowy Jork

 

  • reżyseria: Jason Motlagh, Mark Oltmanns

  • zdjęcia: Mark Oltmanns

  • muzyka: William Ryan Fritch

 

obejrzane z MM, w sobotę 11 maja 2024 roku, o godz. 16:00, w kinie Luna w ramach festiwalu Millennium Docs Against Gravity

Comments


Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page