„Milczenie Julie”: odbijanie piłeczki (ocena 5/10 za tenisistkę)

Monotonne jak oglądanie odbijania piłeczki.

W klubie tenisowym dochodzi do samobójstwa i zwolnienia trenera.

Wyjątkowo minimalistyczny i kameralny film. Akcja toczy się tak jakby cały czas w tle. Główna bohaterka jest tak kamerowana, że prawie jej nie widać. Trudno się więc angażować w jej nastrój. W tle ciekawe aspekty: konflikty, stosunki na linii trener-zawodnik, depresja pandemiczna.

Film urzekł na festiwalach, ma dobre recenzje. Ale ogląda się go z obojętnością, a wręcz z wysiłkiem.

Atuty:

+ tenisowa tematyka

+ nawiązania do pandemii

+ pozytywne recenzje

Mankamenty:

- monotonne

- bez głębszego przekazu

- nieczytelny sposób filmowania

tytuł oryginalny: Julie zwijgt

produkcja: Belgia, Szwecja

rok: 2024

gatunek: dramat sportowo-obyczajowy

polska premiera: 10 stycznia 2025

dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty

festiwale: Cannes, Saloniki, Młode Horyzonty, RomeFilmFest

reżyseria: Leonardo Van Dijl
scenariusz: Leonardo Van Dijl, Ruth Becquart
zdjęcia: Nicolas Karakatsanis
montaż: Bert Jacobs
muzyka: Caroline Shaw
scenografia: Julien Denis
kostiumy: Ellen Blereau
obsada: Tessa Van den Broeck, Grace Biot, Alyssa Lorette, Ruth Becquart, Koen de Bouw, Pierre Gervais, Claire Bodson, Laurent Caron