top of page

„Nosferatu”: Dracula 2025 (ocena 6/10 za Depp)


Pomysły filmowe jak wampiry – prawie się nie starzeją.
Niemcy 1938 rok. Młody pracownik biura nieruchomości wyrusza do górskiego zamku tajemniczego klienta, pozostawiając w domu świeżo poślubioną małżonkę.

Produkcja, która najwyraźniej ma być hołdem dla kultowej wersji sprzed ponad wieku. Powiela fabułę, nawet ją uzupełniając w ważniejszych momentach. Nacisk kładzie na młoda kobietę opętaną przez wampira, niczym przez diabła. Do momentu, gdy powiela oryginał jest całkiem dobrym filmem, szczególnie dla tych którzy na świeżo obejrzeli sobie wersję z 1922 roku. Gorzej w końcówce, gdy skręca bardziej w klimaty egzorcyzmów. A finałowa scena, pomimo powrotu do motywu światła słonecznego, zdecydowanie niesmacznie przerysowana. Całość minimalnie przeciągnięta – jedno w kinie pozostaje bowiem niezmienne: film powinien trwać półtorej godziny. 

 

Także realizacyjnie najnowsza wersja stara się przypodobać pierwowzorowi. Nieoczywiste kadry, czarno-biała sceneria i tajemniczość postaci Orloka. Wielokrotnie kino próbowało ukazywać wampira jako normalnego człowieka, często inteligentnego, dobrze wyglądającego, a w hicie dla młodzieży nawet przystojnego kochanka. Nosferatu to nic z tych rzeczy – odpychający starzec, którego twarz trudno dostrzec. Za to główna bohaterka to przykładowa kinowa piękność. Czyli tradycyjny motyw uroczej kobiet, która musi ulec obrzydliwemu staruszkowi. Lily-Rose Melody Depp (córka znanego aktora) dźwiga ten film na własnych barkach, poza idiotycznie przedłużoną sceną finałową, wychodzi z tego zadania obronną ręką. Bill Skarsgård musi natomiast liczyć na charakteryzację i realizację dźwięku, bo ani go nie widać, ani go zbyt dobrze nie słychać.

 

Pomimo deprecjonowania kina grozy najnowszy Nosferatu trafia do grona produkcji szeroko omawianych oraz nominowanych do nagród filmowych. Przedobrzył natomiast polski dystrybutor, który czekał z polską premierą kinową aż do okresu oscarowego. Problem w tym, że prawie wszyscy już wcześniej z tym dziełem się zapoznali, niekoniecznie na dużym ekranie. A to mocno obniża percepcję.

 

Atuty:

+ kopiowanie fabuły oryginału

+ klimatyczne

+ upiorny wampir + urocza protagonistka

+ charakteryzacja + kostiumy

+ nominacje oscarowe

 

Mankamenty:

- przeciągnięte

- za mało zarazy

- brak zaskoczeń fabularnych

- przerysowana scena finałowa

- spóźniona polska premiera

 

produkcja: Stany Zjednoczone, Czechy, Wielka Brytania

rok: 2024

gatunek: horror wampirzo-egzorcystyczny

polska (spóźniona) premiera: 21 lutego 2025 roku

dystrybutor: United International Pictures Sp z o.o.

 

  • reżyseria, scenariusz: Robert Eggers

  • obsada: Lily-Rose Melody Depp, Bill Skarsgård, Nicholas Hoult, Willem Dafoe, Aaron Taylor-Johnson, Emma Corrin, Ralph Ineson, Simon McBurney, Adéla Hesová

 

obejrzane we wtorek, 25 lutego 2025 roku o godzinie 17:30, w kinie Cinema City Arkadia


Comments


Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page