„Play Dead”: blondyna w kostnicy (ocena: 6/10 za prosektorium)

Horror po śmierci …

Studentka po śmierci ojca na tropie nieprawidłowości w kostnicy.

Klaustrofobiczny klimat prosektorium napędza fabułę. Nawet jeżeli jest ona przewidywalna, a poczynania bohaterów absurdalne, to można przymknąć na to oko. Bo bohaterzy angażują, a akcja ma dobre tempo. No i dobrano ładną dziewczynę, w dodatku dobrze odegraną, co przechyla szalę oceny na plus.

Fani horrorów oczywiście przytoczą wiele podobnych pomysłów (pierwsza „Piła” jako pierwszy z brzegu przykład) sprawiających iż tylko pozornie wygląda ten film na oryginalny. Zapominając jednak o tym można pozytywnie się angażować w losy blondyny. Chociażby dlatego, że akcja nie daje czasu na oddech, w tym także szukanie zapożyczeń z innych filmów.

Produkcja znalazła polskiego dystrybutora. Ale zdecydował się jedynie na pokazy podczas maratonów horrorów – w dodatku jako ostatni więc mało kto doczekał, a jeszcze mniej widzów nie przespało. A szkoda, bo przy tak niskim poziomie dystrybuowanych horrorów, ten jest całkiem przystępny.

Zalety:

+ klaustrofobiczny klimat

+ angażująca bohaterka

+ wyrazista główna rola

+ prostota historii

+ ograniczona liczba bohaterów

+ dobre tempo

+ intrygujący plakat

+ klimat na antywalentynkowym maratonie horrorów

Wady:

- nierozsądne zachowania bohaterów

- przewidywalne efekty śledztwa

- niskobudżetowe krwawe efekty

- bez seansów kinowych

Zwiastun:

rok: 2022

produkcja: Stany Zjednoczone

dystrybucja: Forum Film Poland

premiera: 10 lutego 2023

gatunek: klaustrofobiczny horror blondie

reżyseria: Patrick Lussier
scenariusz: Simon Boyes, Adam Mason
zdjęcia: Mac Fisken
montaż: Tommy Aagaard
muzyka: Steve Moore
obsada: Bailee Madison, Jerry O'Connell, Anthony Turpel, Chris Lee, Chris Butler, Jorge Luis-Pallo, Kyler O'Neal