„Sisu”: złoto dla Finlandii (ocena: 8/10 za nieśmiertelność)
Brutalny dramat wojenny w klimacie westernowym z elementami fantasy – rodem z Finlandii.
Schyłek II Wojny Światowej. Naziści wycofują się pozostawiając spaloną ziemię. Miejscowy kombatant walk z Rosjanami musi przybrać odwrotny kierunek.
Ten film jest jak wstąpienie Finlandii do NATO.
Ten film jest jak wypicie butelki Finlandii bez zagryzki.
Ten film jest jak zwycięstwo reprezentacji hokejowej Suomi na Igrzyskach Olimpijskich.
Oddany brud i trud wojny. W sytuacji ewakuacji przegranego wojska. Walka sprowadzona do rywalizacji z jednostką – jak się w każdej kolejnej scenie okazuje wartej całej armii.
Westernowy klimat wzmacniany nadludzką siłą do przetrwania. Główny bohater jest protagonistą z krwi i kości. Rambo, Rocky, czy Tom Cruise z „Mission Impossible” wymiękają przy nim już po wybuchu pierwszej miny piechotnej.
Żeby ten film polubić trzeba zaakceptować i brutalność, i celowe przerysowania. Angażujemy się w losy fińskiego komandosa chociaż jego los jest przesądzony. Wbrew temu co się wydaje faszystom jest skazany na zwycięstwo. Tak jak w Finlandia w każdym konflikcie zbrojnym.
Jeżeli już do czegoś się czepiać – to do kwestii językowej. Anglojęzyczni faszyści jednak rażą.
Zalety:
+ westernowy klimat
+ protagonista z krwi i kości - dosłownie
+ umiejętne operowanie przegięciami
+ brudna wojna
+ charakteryzacja
+ upodmiotowienie zwierząt
+ czytelny podział na rozdziały
Wady:
- anglojęzyczni faszyści
- dosłowna brutalność
- zminimalizowany drugoplanowy wątek kobiet
- konieczność akceptacji przerysowań scenariuszowych
Zwiastun:
rok: 2022
produkcja: Finlandia
premiera: 28 kwietnia 2023
dystrybucja: United International Pictures Sp z o.o.
gatunek: westernowy dramat wojenny fantasy
reżyseria, scenariusz: Jalmari Helander
obsada: Jorma Tommila, Aksel Hennie, Jack Doolan, Mimosa Willamo, Onni Tommila
Comments