„Sztukmistrz z Lublina” – Isaac Bashevis Singer
Historia żydowskiego Casanovy z nieoczekiwanym finałem.
Jasza żyje ze swoją bezpłodną żoną Esterą trudniąc się występami jako sztukmistrz, która to profesją od małego dziecka. Wykorzystując swoje liczne wyjazdy prowadzi bujne życie miłosne. Niezobowiązujące romanse przeradzają się jednak w autentyczne uczucie (szczególnie do Emilii), a wyjazd do Warszawy w jeden dzień odmieni życie żydowskiego deisty.
Barwna opowieść ukazująca przełomowy fragment z życia człowiek prowadzącego rozwiązłe życie, nie przestrzegającego żydowskich obyczajów i religii, ale mającego wewnętrzne przemyślenia. Kluczowy dla bohatera stanie się jeden dzień, w którym jego życie legnie w gruzach, a i tak mógł się on gorzej skończyć. Ten dzień przyniesie przełom i zmieni życie Jaszy.
Książka opisuje się w przystępny sposób życie i perypetie bohatera. Pozwala się identyfikować z postacią, chociaż jego postępki często trudno usprawiedliwić – na pewno na bakier z moralnością. Jednak czuć sympatię do bohatera. Charakterystyka postaci jest wnikliwa, mimo że nie jest obszerna pozycja.
Powieść zawiera wiele ciekawych spostrzeżeń natury religijnej i socjalnej. Obraz Warszawy z drugiej połowy XIX wieku porównywalny jest do znakomitej wiwisekcji w powieści Bolesława Prusa „Lalka”. Rozważania religijnego ukazują złożoność wiary i światopoglądu społeczności żydowskiej.
Wydaje się jedynie, że dało się więcej wyciągnąć z okresu po przełomie. Podczas gdy sprowadzono ten okres w życiu bohatera jedynie do epilogu.
Książka weszła do kanonu literatury światowej stanowiąc jedno z najważniejszych dzieł twórczości żydowskiej. Chętnie adaptowane w teatrach nabiera nowego kształtu we współczesnej, jakże często abstrahującej od moralności, rzeczywistości.
Przeczytane w dniach: 29 stycznia – 4 lutego 2020
#READLIST2020 5/52
Comments