„To nie mój film”: ekstremalna terapia małżeńska (ocena 8/10 za plażę)

Pierwsza wizyta w 2025 roku w kinie, a już konkurs na najbardziej „życiowy” film roku – rozstrzygnięty.

Związek dwójki, jeszcze w miarę młodych, ludzi przeżywa kryzys. Mężczyzna, który całe życie marzył o ekstremalnych wyczynach proponuje przejście wybrzeżem Bałtyku – z namiotem, bez telefonu, z zakazem schodzenia z plaży. Jeżeli przetrwają takie wyzwanie - pozostaną w związku.

To nie tylko jest MÓJ, co NASZ film. Każdy kto jest w kilkunastoletnim związku przejrzy się w bohaterach jak w zwierciadle. Wiarygodnie rozpisane dialogi, przekonujące aktorstwo i subtelny podkład muzyczny. Monotonne tempo akcji, bohaterowie w końcu idą plażą z przerwami na noclegi w namiocie, urozmaicają postacie drugoplanowe: rybak, samotnik w przyczepie, pijak wracający z pomidorami do matki, a nawet wygłodniały lisek, tudzież dramatyczne wydarzenia: burza, wiatr, pokus w postaciu fokarium czy budki z frytkami. Do tego opowiadane historie: o kalafiorze, a bardziej pikantna - o orgazmie świni. Nie sposób się nudzić, chociaż widzowie którzy liczyli na miłą komedię powstrzymywali się od śmiechu. Bo to smutny film, o tym jak trudno być wiele lat we dwójkę. I się nie pozabijać.

Szacunek dla debiutującej w roli reżyserskiej Marii Zbąskiej. Odpowiedzialnej równolegle za scenariusz i zdjęcia. Zrobiła piękny film, który trafi do wielu widzów. Oby to był początek jest drogi twórczej.

Dystrybutor, mało doświadczony Mówi Serwis, niemądrze wprowadził ten film w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Chyba nie ma drugiej produkcji tak nie pasującej do okresu świąteczno-sylwestrowego. To może negatywnie wpływać na odbiór tej rewelacyjnie kameralnej i porywającej życiowo produkcji.

Atuty:

+ życiowe

+ dialogi

+ stonowane aktorstwo

+ subtelny podkład muzyczny

+ kompozycja scen

+ postacie drugoplanowe

+ wysiłek debiutującej reżyserki

Mankamenty:

- niewyraźne kwestie dialogowe

- monotonne tempo

- nijakie zakończenie

- bożonarodzeniowo-sylwestrowa dystrybucja

produkcja: Polska

rok: 2024

gatunek: dramat małżeńsko-survivalowy

premiera: 25 grudnia 2024 (w Pierwszy Dzień Świąt Bożego Narodzenia!???!)

dystrybucja: Mówi Serwis

festiwale: Festiwal Polskich Filmów Fabularnych 2024, Nowe Horyzonty 2024

reżyseria, scenariusz, zdjęcia: Maria Zbąska
muzyka: Anja Garbarek
montaż: Andrzej Kowalski
scenografia: Marcin Płaszczyk
kostiumy: Sławomir Blaszewski
dźwięk: Bartłomiej Bogacki, Adam Szlenda
obsada: Zofia Chabiera, Marcin Sztabiński, Mariusz Saniternik, Elżbieta Karkoszka, Andrzej Iwaniuk, Jarosław Dutkiewicz, Magdalena Maścianica, Alex Szumigalski, Ryszard Kakietek
głosy: Michał Wojnicki, Katarzyna Poskróbek, Adam Szlenda, Jacek Koper