„Wojownicze Żółwie Ninja: zmutowany chaos”: ojciec szczur (ocena: 7/10 – za dorastanie)
Historia rodzinna: z ojca szczura na żółwia syna.
Cztery dzielne wojownicze żółwie trzymane są twardą ręką w kanałach przez apodyktycznego, bo troskliwego, ojca szczura. Ich misja na powierzchni ogranicza się do robienia zakupów w świecie ludzi. Próbują jednak przedłużać te chwile poprzez różne atrakcje np. kino plenerowe.
Zaskakująco, jak na poprzednie filmy, dojrzale zarysowano problemy rodzinne. Dorastające żółwie pragną dotknąć przyjemności świata ludzi, ale ich ojciec zdaje sobie sprawę jakie niebezpieczeństwo związane jest z brakiem akceptacji odmienności rasowej – w końcu jest znienawidzonym przez ludzki ród szczurem. Katalizatorem rozwoju fabuły staje się licealistka z ambicjami dziennikarskimi i żałosną wpadką przed kamerami. Na pierwszym planie fabuły pozostają więc rodzinno-młodzieżowe problemy i aspekty: akceptacji, wychowania, dojrzewania, odpowiedzialności. Podane w bardzo dojrzały sposób, z ciekawymi dialogami i realnymi dylematami.
Klasyczny motyw zagłady świata (supermucha) jest jakby na doczepkę. Nadaje jednak dobre tempo akcji i żywą, aczkolwiek w sposób oczywisty przewidywalną, końcówkę. Połączoną z rozwiązaniem osobistych problemów głównych bohaterów.
Atutem tej produkcji jest nie tylko ciekawa fabuła. Również, a może nade wszystko, specyficzna animacja. Jakby kreślarską kreską rysowane. W mrocznym, bardziej ponurym klimacie. Jest to film raczej dla młodzieży niż dzieci. Albo wręcz dla dorosłych, którzy odnajdą w nim wiele ciekawych treści, a równocześnie docenią warstwę realizacyjną. Aż by się prosiło o różnorodne wersje typu 3d, ScreenX. Brakuje również wersji oryginalnej (obsada oryginalnej wersji – palce lizać), aczkolwiek polski dubbing jest poprawny, bez udziwnień.
Cóż, jedno z większych pozytywnych animacyjnych zaskoczeń 2023 roku. Niech długawy tytuł i słabsze poprzednie części nie zniechęcą do wizyty w kinie.
Zalety:
+ motyw rodzicielski i wychowawczy
+ kreacja postaci
+ młodzieżowe dylematy
+ przemyślany scenariusz
+ licealistka-dziennikarka
+ walor edukacyjny (także dla rodziców)
+ specyficzna animacja
+ dobre tempo
+ wyczucie humoru
+ nawiązania popkulturowe
+ poprawny dubbing
+ obsada wersji oryginalnej
Wady:
- nie przekonujący motyw zagłady
- raczej dla młodzieży i dorosłych
- brak wersji oryginalnej w Polsce
- bez wersji 3D / ScreenX
- za długi tytuł
- na siłę latynoska karnacja jednej z bohaterek
tytuł oryginalny: Teenage Mutant Ninja Turtles: Mutant Mayhem
produkcja: Stany Zjednoczone
rok: 2023
gatunek: animacja
premiera: 4 sierpnia 2023
dystrybucja: United International Pictures Sp z o.o.
reżyseria: Jeff Rowe
scenariusz: Seth Rogen, Evan Goldberg
dubbing oryginalny: Micah Abbey, Shamon Brown Jr., Nicolas Cantu, Brady Noon, Jackie Chan, Ayo Edebiri, Maya Rudolph, John Cena, Seth Rogen, Rose Byrne, Ice Cube
polski dubbing: Mateusz Ceran, Kosma Press, Filip Rogowski, Jan Szydłowski, Julia Chatys, Ryszard Olesiński, Marcin Przybylski
Comments